Soja w rolnictwie ekologicznym
Soja to najwartościowsza roślina spośród roślin strączkowych, posiadająca szczególne znaczenie w żywieniu ludzi i zwierząt. Jest rośliną jednoroczną. Pochodzi z Azji. W Chinach znana była już przed czterema tysiącami lat. Obecnie najwięcej soi uprawia się w USA i Brazylii i są to przede wszystkim odmiany transgeniczne (GMO). Na naszym rynku paszowym roślin strączkowych, dominuje transgeniczna soja z importu. Polska importuje około 2 mln ton soi paszowej.
Zmiany przepisów jakie mają nastąpić w 2019 roku w skarmianiu pasz zawierających GMO spowodowały duże zainteresowanie uprawą tej rośliny w naszym kraju na większą skalę. Centralny Ośrodek Badania Odmian Roślin Uprawnych (COBORU) podjął tzw. ,,Inicjatywę Białkową’’, mającą na celu zwiększenie uprawy roślin bobowatych. W COBORU zwiększono znacznie ilość doświadczeń z roślinami bobowatymi oraz prowadzona będzie szeroka rekomendacja odmian dla różnych rejonów kraju. Te zmiany mogą być zachętą do uprawy soi przez rolników. Powierzchnia uprawy soi w Polsce szybko rośnie. Powstały nasze nowe plenne odmiany o krótkim okresie wegetacji .W roku 2018 w kraju uprawiano soję już na 20 tys. ha. Szacuje się, że w Polsce możliwa jest uprawa soi nawet na powierzchni powyżej 200 tys. ha.
W rolnictwie ekologicznym jak wiadomo stosowanie pasz zawierających GMO jest zabronione a soja ekologiczna z importu bez GMO jest dużo droższa. Warto przejść na uprawę tej rośliny białkowej z przeznaczeniem na pasze, także w gospodarstwach ekologicznych.
Soja posiada wysoką koncentrację białka i tłuszczu (około 40% białka i 20% tłuszczu). Roślina ta potrzebuje do swego wzrostu dużo ciepła i w okresie wiosennym może być uszkadzana przez przymrozki. Soję powinno się uprawiać na glebach żyznych klas II i III. Zostawia ona glebę zasobną w azot i może być bardzo dobrym przedplonem dla wielu roślin.
Te walory paszowe, nawozowe i glebowe, jak również wyższe dopłaty unijne do roślin bobowatych sprawiają, że soja powinna być na większą skalę wykorzystana w gospodarstwach ekologicznych. Nie zawsze dotychczasowy przebieg pogody pozwalał na dojrzewanie tej rośliny w warunkach klimatycznych naszego kraju. Jednak zarówno ocieplenie klimatu, jak też wytworzenie nowych odmian o krótszym okresie wegetacji sprawiło, że uprawa soi w naszym kraju jest możliwa. Nowe polskie odmiany soi mają krótki okres wegetacji 120-130 dni, a plony mogą dochodzić nawet do 4 ton z ha. Badania prowadzone na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie potwierdzają, że nowe odmiany soi mogą być uprawiane z powodzeniem w gospodarstwach ekologicznych. Badania z uprawą ekologicznej soi, przed paru laty prowadzili na powyższym uniwersytecie naukowcy Prof. Józef Tyburski i Tomasz Kurowski w dwóch miejscowościach: Trzcińsku woj. Pomorskie i Zgniłobłotach woj. Kujawsko-Pomorskie na glebach lekkich klas IV b i V.
Tabela 1
Porównanie biologicznego plonu nasion pięciu odmian soi w uprawie ekologicznej na glebie lekkiej Klas V i IV b w roku 2014 w t z ha.
Lokalizacja plantacji i warunki glebowe |
Odm. Aldana |
Odm. Annushka |
Odm. Lissabon |
Odm. Mavka |
Odm. Merlin |
Wartości średnie |
Trzcińsk gleba lekka Klasy V |
1,93 |
1,97 |
2,52 |
1,75 |
2,06 |
2,05 |
Zgniłobłoty gleba lekka klasy IV b |
0,61 |
1,21 |
2,49 |
1,80 |
2,11 |
1,64 |
Średni dla odmian |
1,27 |
1,59 |
2,51 |
1,78 |
2,09 |
1,85 |
Badania te wskazują , że ekologiczna uprawa soi, nawet na glebach gorszych jest możliwa i opłacalna. Ważnym działaniem w uprawie tej rośliny jest walka z chwastami i chorobami grzybowymi. Odchwaszczanie wykonywane mechanicznie trzeba czasem uzupełniać ręcznie. Wystąpienie chorób grzybowych zależy od odmiany i przebiegu pogody, jednak stopień ich nasilenia jest na tyle mały, że nie wpływał na plonowanie tej rośliny. Dużym problemem w uprawie soi są wiosenne przymrozki, które mogą znacznie przerzedzić plantację. Przy uprawie soi tak jak wszystkich bobowatych występuje brodawkowanie roślin. Od niego zależy wzrost i plonowanie roślin. Jeżeli wcześniej na danym polu nie uprawiano tej rośliny, to przy siewie musimy dodać bakteryjną szczepionkę. Plony soi uzyskiwane w w/w doświadczeniach ekologicznych na glebach lekkich wynosiły od 1,64 t/ha do 2,05 t/ha. Myślę, że to plonowanie soi ekologicznej osiągnięte w tych doświadczeniach może być dla rolników ekologicznych satysfakcjonujące. Trzeba uwzględnić to, że przecież soja była tu uprawiana na glebie lekkiej. Na glebach dobrych i zasobnych plony będą wyższe. Dużo gospodarstwach ekologicznych szczególnie z chowem bydła, mogłoby podjąć uprawę tej rośliny na paszę. Jeśli mamy własną ekologiczną soję, koszty żywienia zwierząt będą niższe
Uprawa soi
Uprawa soi ma ważne znaczenie pro środowiskowe; poprawia bilans azotu, polepsza strukturę gleby, stosunki wodno- powietrzne oraz stan fitosanitarny gleby. To czyni soję rośliną proponowaną dla gospodarstw ekologicznych. Najlepszymi przedplonami dla soi są zboża jare i ozime, rośliny warzywne i kukurydza. Gleba pod soję powinna być dobrze przygotowana, wyrównana, uwzględniająca niszczenie chwastów korzeniowych i kiełkujących. Roślina ta dobrze wykorzystuje nawozy naturalne. Zastosowanie właściwej szczepionki bakteryjnej przyspiesza tworzenie brodawek na korzeniach i ma wpływ na plonowanie.
Soję wysiewa się do gleby ogrzanej i wilgotnej siewnikiem zbożowym pod koniec kwietnia lub na początku maja, na głębokość 3-4 cm. W gospodarstwach ekologicznych siejemy ją w rozstawie 25 cm, gdyż przy szerszych rzędach łatwiej prowadzić pielenie międzyrzędzi. Szczególnie w uprawach ekologicznych powinniśmy wybierać pod soję pola niezachwaszczone. Najbardziej krytycznym okresem dla tej rośliny jest pierwszy miesiąc po wschodach. Z powodu wolnego w tym czasie jej wzrostu, soja jest narażona na zgłuszanie przez chwasty. Przy dużym zachwaszczeniu rośliny są bladozielone i wykazują niedobór składników pokarmowych, co skutkuje niższym plonowaniem. Spośród chwastów największym zagrożeniem dla soi, w tym okresie jest komosa biała, chwasty krzyżowe czy chwastnica jednostronna. Dlatego w okresie 3-5 liścia ważne jest bronowanie, najlepiej bronami sprężynowymi. Jeśli znów pojawią się chwasty stosujemy ponowne bronowania. Zazwyczaj przeprowadza się je czterokrotnie. Ostatnie w czasie tworzenia pąków. Choroby i szkodniki w uprawie soi na razie nie mają istotnego znaczenia. Plony soi nie są stabilne i są zależne od przebiegu pogody. Nasze odmiany niemodyfikowane genetycznie cechują się dosyć wysokim plonowaniem, odpornością na wyleganie, odpornością na choroby i na osypywanie. Posiadają też wyżej osadzone dolne strąki co ułatwia zbiór soi.
Dojrzałość do zbioru soja uzyskuje po opadnięciu liści. Nasiona barwy żółtej twardnieją w strąkach. Zbiór przeprowadzamy w III dekadzie września lub na początku października. Zbiór jest kłopotliwy z tego powodu, że strąki u soi są nisko osadzone. Aby obniżyć straty należy listwę tnącą kombajnu podczas zbioru opuścić nisko. Zbiór soi przeprowadza się kombajnem zbożowym ustawionym na niskie ścinanie o wysokości 6-8 cm. Przy wyższym zbiorze straty mogą wynosić nawet do 20%.
Podsumowując, soja ze względu na swój skład chemiczny, a szczególnie dużą zawartość białka i tłuszczu, jest rośliną najwartościowszą pośród roślin bobowatych. Obok walorów żywieniowych, zawartości kompletnego białka z ośmioma podstawowymi aminokwasami ,dużej zawartości tłuszczu, związków mineralnych i witamin z grupy B, wiąże azot i przyczynia się do poprawy kultury gleby. Jej system korzeniowy drenuje glebę dosyć głęboko. W rolnictwie ekologicznym potrzebujemy azot w formie naturalnej. Roślina ta po zbiorze pozostawia 50-100 kg N/ha w czystym składniku i dlatego jest pożądana w płodozmianie. Ponieważ jej uprawa jest prowadzona jeszcze na małej powierzchni w kraju ,stąd skala występowania chorób i szkodników nie wpływa ujemnie na jej plonowanie. Za uprawę soi, tak jak innych roślin strączkowych, otrzymujemy wyższe dopłaty z ARiMR. Rolnicy dopracowując w swoim gospodarstwie technologię jej uprawy, mogą zapewnić zwierzętom własną doskonałą paszę wysokobiałkową, tym samym obniżając koszty w gospodarstwie. Jak już wcześniej podkreślałem, jest to roślina pożądana w płodozmianie, poprawia kulturę gleby i jest również dobrym przedplonem dla wielu roślin.
Jan Pajdzik, dn. 26.03.2019 r.
fot. commons.wikimedia.org