Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych lub serwisów oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych, w tym na profilowanie i w celach analitycznych przez Małopolski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Karniowicach oraz zaufanych partnerów.

Administratorzy danych:

Małopolski Ośrodek Doradztwa Rolniczego
z siedzibą w Karniowicach
ul. Osiedlowa 9, 32-082 Karniowice

Zaufani partnerzy:

Cele przetwarzania danych:

  1. marketing, w tym profilowanie i cele analityczne
  2. świadczenie usług drogą elektroniczną
  3. dopasowanie treści stron internetowych do preferencji i zainteresowań
  4. wykrywanie botów i nadużyć w usługach
  5. pomiary statystyczne i udoskonalenie usług (cele analityczne)

Podstawy prawne przetwarzania danych:

  1. marketing, w tym profilowanie oraz cele analityczne – zgoda
  2. świadczenie usług drogą elektroniczną - niezbędność danych do świadczenia usługi
  3. pozostałe cele - uzasadniony interes administratora danych

Odbiorcy danych:
Administrator Danych Osobowych MODR, zaufani partnerzy

Prawa osoby, której dane dotyczą:
Prawo żądania sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych; prawo wycofania zgody na przetwarzanie danych osobowych. Inne prawa osoby, której dane dotyczą

Zmiana polityki prywatności

Uwaga:

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies. Poniżej znajdziesz pełny zakres informacji na ten temat.

Close GDPR info
Menu główne

Alternatywa dla antybiotyków w drobiarstwie

Polska jest największym producentem mięsa drobiowego w Europie. Z roku na rok wzrasta spożycie drobiu w Polsce, niemniej jednak często pada stwierdzenie, że białe mięso jest „nafaszerowane hormonami i antybiotykami”.  Od  2006 r. w UE obowiązuje zakaz stosowania antybiotyków tzw. terapeutyków paszowych, nawet stosowanych profilaktycznie. Jednak w celach leczniczych są one w dalszym ciągu podawane zwierzętom, pod kontrolą lekarzy weterynarii. Stwarza to duże zagrożenie dla przemysłu drobiowego.

Krajowa Rada Drobiarstwa promuje akcję opracowania zrównoważonej metody produkcji, mającej ograniczyć stosowanie antybiotyków w produkcji drobiarskiej. Ma to przeciwdziałać antybiotykooporności. Zjawisko to jest obecnie jednym z najszybciej nasilających się problemów społecznych, zagrażających życiu człowieka i zwierząt. Z powodu nieskuteczności leczenia antybiotykami, co roku umiera w Europie ok. 25 tys. ludzi. Wskaźnikiem określającym podawanie antybiotyków jest specjalna jednostka tzw. PCU (ang. Population Correction Unit) i wynosi obecnie 140 mg/PCU. Dąży się do osiągnięcia 50 mg/PCU, a nawet mniej.

Metodami ograniczającymi stosowanie antybiotyków powinny być przede wszystkim działania profilaktyczne i zasady bioasekuracyjne. Warto wprowadzić obejmujący całą fermę system monitorowania zużycia antybiotyków. Poprawa ogólnej odporności u drobiu na choroby jest możliwa przez odpowiednio wybraną paszę oraz zmaksymalizowanie wchłaniania składników odżywczych i ochronę naturalnej mikroflory. Bioasekuracja umożliwia zminimalizowanie możliwości wprowadzenia mikroorganizmów wywołujących choroby do środowiska chowu przez np. nowo zakupione zwierzęta, pojazdy, ludzi odwiedzający gospodarstwo czy zwierzęta domowe. Alternatywą mogą się okazać probiotyki, prebiotyki i synbiotyki, stosowane jako naturalne i bezpieczne stymulatory wzrostu.

Probiotyki to preparaty, zawierające żywe komórki lub bakterie czynne. Wpływają korzystnie na przewód pokarmowy, oddechowy i moczowo-płciowy. Do otrzymywania preparatów probiotycznych  u drobiu są używane drobnoustroje z rodzaju m.in.: Lactobacillus  acidophilus, Lactobacillus casei, Lactobacillus amylovorus, Lactobacillus plantarum, Enteroccous faecium, Bifidobacterium bifidum. Probiotykipełnią funkcję regulatora mikroflory jelitowej i działają stymulująco na przewód pokarmowy. Poza tym wytwarzają substancje antybakteryjne jak: kwasy organiczne, nadtlenek wodoru oraz bakteriocyne. Kwasy organiczne obniżają pH, co hamuje aktywność bakterii. Nadtlenek wodoru hamuje rozwój szkodliwych drobnoustrojów, wytwarzają go  niektóre szczepy Lactobacillus. Bakteriocyna jest substancją białkową, działającą bakteriobójczo na wrażliwe organizmy. Do baktriocyn można zaliczyć: nizynę, acidolinę, acidofilinę, lactacynę, lactocydynę, laktolinę i enetrocynę. Działają one antybakteryjnie np. na: Escherichia coli, Salmonella Typhimurium, Staphylococcus aureus, Clostriudium perfingens, Bacillus, Listeria, Klebsiella.  Wszystkie probiotyki nie mają skutków ubocznych i nie ma ryzyka ich przedawkowania, stymulują system immunologiczny, zwiększają wykorzystanie paszy, dzięki wydzielaniu enzymów hydrolitycznych, rozkładają niestrawione węglowodany np. β-glukany.

Prebiotyki to substancje wspomagające namnażanie i wzrost dobroczynnych bakterii jelitowych. Są oporne na działanie enzymów trawiennych. Najczęściej stosowanymi u drobiu prebiotykami są: glukooligosacharydy, fruktooligosacharydy, mannanooligosacharydy czy oligochitozany. Prebiotyki sprzyjają namnażaniu się Bifidobacterium i Lactobacillus wpaszach dla drobiu oraz redukują ilość patogennych Escherichia coli, Salmonella, Vibrio cholera. Często stosowanym prebiotykiem jest polimer fruktozy lub inulina.

Synbiotyki to mieszaniny probiotyków i prebiotyków.  Podawane są razem w celu zachowania równowagi mikrobiologicznej. Zapewniają lepszy wzrost i przeżywalność korzystnej mikroflory jelit drobiu, polepszają wchłanianie substancji odżywczych oraz przyrosty masy ciała. Według licznych badań dodatek synbiotyków do paszy brojlerów, przyspiesza ich wzrost. Preparaty synbiotyczne to np. połączenie fruktooligosacharyd z bakteriami z rodzaju Lactobacillus.

Korzystne działanie ziół w paszach dla drobiu i nie tylko jest już znane w licznych badaniach naukowaych. Zioła wpływają korzystnie i są naturalnymi zamiennikami antybiotyków. Stosowano je od wieków w celach profilaktycznych i leczniczych. Na rynku jest wiele ekstraktów roślinnych o działaniu żółciopędnym i przeciwzapalnym. Należą do nich: olejki eteryczne, karoteny, antocyjany, flawonoidy, glikozydy, alkaloidy. Substancje te mają działanie immunostymulacyjne, dlatego można je zaliczyć  do naturalnych antybiotyków.  Najpopularniejszą rośliną, z której pozyskane ekstrakty wykazują działanie antybakteryjne, potwierdzone przez liczne prace badawcze jest np. czosnek (Alium sativum). Inne ekstrakty roślinne, wykazujące działanie przeciwdrobnoustrojowe to m.in. gorczyca czarna (Sinapsi nigra), akacja (Acacia arabica), dziurawiec zwyczajny (Hypericum perforatum), wilczomlecz (Euphorbia supina), aloes zwyczajny (Aloe vera), którego wyciągi wykazują działanie na S. aureus – metycylinopornego. Z przypraw przeciwzapalnych stosowanych w kuchni egzotycznej, ale i na całym świecie jest np. kurkuma (Curcuma longa), główny składnik curry i garam masali. Poza walorami smakowymi, ekstrakty z bulw kurkumy wykazują szereg właściwości biologicznych – już w starożytności kurkumę stosowano w zakażeniach bakteryjnych i wirusowych oraz w schorzeniach wątroby. Wyciągi z kurkumy zawierają zarówno cenne seskwiterpeny oraz polifenole. Dodatki olejków z tymianku, szałwii i rozmarynu do paszy dla kur nieśnych umożliwia lepsze wykorzystanie paszy i uzyskanie większej masy jaj. Podobne działanie wykazuje czarnuszka siewna oraz mieszanina ekstraktów z czosnku, tymianku, szałwii, jeżówki purpurowej, gdzie odnotowano korzystne parametry w stadach kur zarażonych pasożytami Eimeria sp. z gromady kokcydiów.

Fitogeniczne dodatki paszowe stymulują procesy odpornościowe, działają przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie i przeciwbiegunkowo, ograniczają rozwój patogenów. Jest to szczególnie ważne w krytycznych okresach produkcyjnych np. okres odchowu piskląt, kiedy ptaki są bardziej podatne na zakażenia drobnoustrojami. Antybakteryjne działanie ziół jest sporą zaletą, ponieważ nie ograniczają namnażania się pożytecznych bakterii, czego nie można powiedzieć o antybiotykach. Należy jednak pamiętać, że wyciągi z roślin mają zapobiegać, nie leczyć.

Ewelina Stajnder