Kaczka brojler i gęś pomorska
Zakład Wylęgu Drobiu w Nowym Sączu prowadzi swoją działalność prawie 40 lat, rozprowadzając pisklęta kurze, indycze, kacze i gęsie. W związku z tym przykłada się szczególną wagę do jakości materiału hodowanego. Wieloletnie starania zaowocowały wzrostem popytu stałych klientów, którzy zawsze mogą liczyć na pomoc i porady z zakresu hodowli drobiu. Dba się o to, aby rolnicy byli w pełni zadowoleni z dostaw i porad. Kaczka typu Astra K od 6 lat sprowadzana jest z Zakładu Wylęgowego z okolic Olsztyna. Kaczki tej rasy cechuje zdolność przystosowania się do różnych warunków środowiskowych. Odporność na choroby i szybkie tempo przyrostów w pierwszych tygodniach życia sprawiają, iż typ ten jest łatwy do odchowu. Chów tej rasy jest wyjątkowo prosty. Przez pierwszy tydzień stosuje się mieszankę DKM ( taką sama jak dla piskląt kurzych) następnie odpadki kuchenne oraz zielonkę z dodatkiem 10-20 % mieszanki. Ze środków witaminowo-mineralnych w zupełności wystarcza Dolfos D lub Calwet. Kaczka chowana w ten sposób w przeciągu 6-7 tygodni osiąga wagę ok. 3 kg i nadaje się do uboju. Jej mięso jest chude i łatwo się skubie. Tempo wzrostu kaczek zdecydowanie maleje po osiągnięciu wagi 3 kg, co może doprowadzić do odtłuszczania tuszek.
Pisklęta gęsie, których odmiana jest zbliżona do gęsi pomorskiej, sprowadzane są także z okolic Olsztyna. Gęś ta, wielkością i wagą ciała, przewyższa znacznie zwykłą gęś domową. Szybko zwiększają swój ciężar i sztuki utuczone dochodzą 10-12 kg, a wyjątkowo i więcej. Gęś pomorska dostarcza dużo pięknego mięsa i tłuszczu, znaczną ilość dobrego pierza i tuczy się z łatwością. Wyróżnia ją wiele cech, szczególnie usposabiających do chowu gospodarskiego, nawet w małych stadkach. Zaliczyć do nich można zdrowotność i dużą odporność na niekorzystne warunki środowiska, a także zdolności adaptacyjne do różnych warunków środowiskowo-żywieniowych. Żywienie gąsiąt, odchowywanych w małych stadkach, powinno odbywać się w sposób możliwie naturalny, dlatego gęsi powinny żerować na pastwiskach, łąkach, ścierniskach i różnych terenach z zielonym porostem roślinnym, a nawet na przydrożnych rowach i nieużytkach. W warunkach gospodarskich mogą jeszcze wykazywać instynkt wysiadywania jaj i wodzenia piskląt, które to cechy zatracają w chowie zintensyfikowanym i przemysłowym. Nadają się bardzo dobrze do tuczenia w okresie jesiennym, a po uboju gęś dostarcza przeciętnie do 150 g pierza miękkiego i ok. 80 g puchu.
Zakład Wylęgu Drobiu ma także do zaoferowania odchowane pisklęta kurze i indycze. Jest to opłacalne, ponieważ koszty własne poniesione przy odchowie są znacznie wyższe niż zakup ptaków w wieku 6-7 tygodni. Pisklęta, zarówno kurze jak i indycze na odchowalniach są karmione mieszanka, która jest dostępna w sklepie przy Zakładzie. Eksperci z Zakładu Wylęgowego w Nowym Sączu, chętnie dzielą się swym doświadczeniem i wiedzą. Osoby zainteresowane chowem drobiu lub mające jakiekolwiek pytania lub wątpliwości mogą zgłaszać się na ul. Głowackiego 36 w Nowym Sączu.
Helena Borek