Bolerioza – co warto wiedzieć o tej chorobie
Wraz ze wzrostem ocieplenia klimatu oraz rozwoju agroturystki nastąpiło zwiększenie obszarów populacji kleszczy. Mowa tu nie tylko o terenach leśnych, ale coraz częściej takimi obszarami są np. parki śródmiejskie, czy place zabaw. Bolerioza stanowi światowy problem. Jej występowanie notuje się na półkuli Północnej Ameryki oraz we wszystkich krajach Euroazji. Według danych amerykańskiego Centrum Prewencji i Kontroli Zakażeń - CDC z ang. Centres for Diseases Control and Prevention wykazano ok. 300 tys. zachorowań na boleriozę w USA, ok. 80 tys. przypadków w Niemczech. Natomiast w Polsce wg danych Europejskiego Centrum Zapobiegania i Kontroli Chorób z 2017 roku stwierdzono ponad 21 tys. przypadków zachorowań. Ta liczba niestety wzrasta. Być może wynika to z tego, że ludzie co raz częściej się badają oraz metody diagnostyczne są dokładniejsze. Metody te to np. test ELISA, jednak mniej dokładny oraz Western Blot. Ta ostatnie metoda jest dużo dokładniejsza, ale droższa (ok.15 - 300zł). Najwięcej, bo ok. 80% ukąszeń kleszczy stwierdza się w czerwcu i lipcu, głównie w województwach: podlaskim, śląskim i małopolskim.
Pasożyt zewnętrzny, jakim jest kleszcz żywi się krwią kręgowców. Podczas wkłucia się w organizm żywiciela wprowadza różne czynniki chorobotwórcze, które nazywamy zoonozami. Kleszcze są wektorami dla wielu chorób m.in.: chlamydiozy, gorączki krwotocznej, brucelozy, boleriozy i wielu innych. Bolerioza jest najstarszą chorobą odzwierzęcą, jest to choroba zakaźna wywoływana przez bakterie należące do krętków: Borrelia burgdorferi, Borrelia garinii, Borrelia afzelii, Borrelia japonica, przenoszona na człowieka i niektóre zwierzęta przez kleszcze z rodzaju Ixodes. WEuropie występują bakterie wywoływane przez krętki Borrelii garinii, Borrelii afzelii, rzadziej przez Borrelie burgdorferi, która dominuje w Ameryce Północnej. Rezerwuarem krętka są liczne gatunki zwierząt jak: jelenie, sarny, wilki, dziki, a także gryzonie.
Kleszcz to pajęczak, należący do podgromady roztoczy. Najstarsze znane szczątki kleszczy znalezione zostały w bursztynie i pochodzą sprzed około 99 milionów lat, z kredy- ostatniego okresu ery mezozoicznej. Dotychczas opisano około 900 gatunków współczesnych kleszczy, które występują w trzech rodzinach:
- Argasidae – obrzeżkowate, kleszcze miękkie
- Ixodidae – kleszczowate
- Nuttalliellidae – monotypowa z jednym gatunkiem: Nuttalliella namaqua.
Cykl rozwojowy kleszcza składa się z czterech form tj.: stadium larwy, nimfy oraz postaci dorosłych. Jaja i poszczególne linienia odbywają najczęściej poza ciałem żywiciela. Larwy i nimfy są bardziej zjadliwe, raczej niewidoczne, dlatego człowiek często nie wie, że jest po ukąszeniu kleszcza. Długość ciała kleszcza wynosi max. 15 mm, zwykle są to ułamki milimetra. Ciało składa się z 4 par odnóży (nimfy i postacie dorosłe) lub 3 par odnóży (u larw). Stopy pierwszej pary wyposażone są w narząd Hallera. Jest to wyspecjalizowany aparat, wyłapujący zapachy z odległości 30 m tj.: pot, perfumy oraz CO2. Ułatwia to w precyzyjny sposób zlokalizować ofiarę. Pole działania kleszcza to ok. 150 cm nad ziemią, głównie są to: trawy, stare pnie drzew, zeschnięte kasztany, orzechy laskowe, żołędzie.
Naukowo udowodniono, że komary i meszki również są nosicielami genów bakterii borrelii, jednak sama ich obecność nie oznacza możliwości ich transmisji do krwi ofiary. Poza tym owady te żerują na ciele żywiciela zwykle kilkanaście sekund. W przeciwieństwie do kleszcza, który krąży po organizmie ofiary, szukając najbardziej unerwionego miejsca do wkłucia np. za uszami, okolice szyi, pachwiny, zagięcia kolan i łokci. Jest tzw. reguła 2 godzin, gdzie możemy zapobiec wkłuciu kleszcza, należy wówczas dokładnie sprawdzić każdą część ciała, wziąć prysznic, a odzież wyprać w temp. co najmniej 70 oC. Czas żerowania na ciele człowieka wynosi ok 4 dni, natomiast na ciele zwierząt nawet 2 tygodnie. Kleszcz jako jedyny organizm ma zdolność skutecznej transmisji, ze względu na obecność dwóch białek o nazwie TROSPA i Salp 15. Białko trospa wchodzi w skład budowy jelit tych pasożytów, w związku z tym ma zdolność transportowania krętków boreliozy, które są w postaci uśpionej. Zakażenie człowieka czy zwierzęcia następuje poprzez ślinę kleszcza. Nacinając ciało żywiciela i ssąc krew, która trafia do jego jelit, pasożyt aktywuje krętki borelli. W ten sposób wbijają się one w ślinianki kleszcza. Wraz ze śliną bakteria wstrzykiwana jest pod skórę i namnaża się. Bardzo ważną rolę odgrywa tu białko Salp 15, zawarte w ślinie kleszcza, które pełni funkcję ochronną. Białko to dezaktywuje przeciwciała żywiciela i utrudnia odszukanie borrelii. Takiego białka nie posiada komar, wiec jest mało prawdopodobne, że zarazi skutecznie. Istnieją jednak inne drogi zakażenia krętkami borrelii, dużo prostsze np. drogą płciową, czy nawet picie surowego mleka od kóz, czy bydła.
Objawy chorobowe, jeśli się pojawią to najczęściej występują między 8 dniem, a 8 tygodniem po zarażeniu. Przy wczesnej boleriozie najczęściej jest to rumień wędrujący, nawet porażenie nerwu twarzowego. Rumień ma postać zmiany zapalnej, ale nie swędzącej. Wczesna diagnoza tej choroby daje szanse na stuprocentowe wyleczenie. Leczenie odbywa się tylko przy pomocy antybiotykoterapii. Można stosować też mieszanki ziołowe, jak np. rdest japoński, żeń-szeń syberyjski, traganek błoniasty, ale z reguły ziołoterapia jest mniej skuteczne. Nie ma szczepionki przeciwko boleriozie, więc tym bardziej stwarza ona duże zagrożenie. Jedyną chorobą przenoszoną przez kleszcze, na którą istnieje szczepionka to kleszczowe zapalenie mózgu.
Udowodniono, że istnieje pewna zależność boleriozy z innymi chorobami neurologicznymi, kardiologicznymi, stawowymi, ponieważ oddziałuje ona na układ nerwowy, krążeniowy i kostny. Objawy kliniczne mogą powstać po wielu miesiącach, a nawet po kilkunastu latach. Takimi chorobami mogą być stwardnienie rozsiane, Azlheimer, demencja. Wszystkie te choroby mają wspólne objawy na tle neurologicznym, dlatego często się mówi, że bolerioza sprzyja pojawianiu się tych chorób.
Metody zapobiegania i profilaktyki polegają głównie na stosowaniu preparatów zawierających: permetrynę, ikardynę, deet – 50 % stężenie dietylo-toluamidu. Są to związki chemiczne, zaliczane do insektycydów, mające za zadanie odstraszanie owadów i kleszczy. Mieszanina tych substancji jest toksyczna dla człowieka, dlatego należy je używać osobno zgodnie z instrukcją. DEET nie może być stosowany u noworodków do 2 miesiąca życia i kobiet w ciąży, nie zaleca się jego stosowania u dzieci do 12 lat.
Trwają badania nad opracowaniem szczepionki przeciw boleriozie. Ciekawostką jest, że pozytywne wyniki stwierdzono w przyswajaniu leków chorób nowotworowych, czy wirusowych, choćby wirusa HIV, przy pomocy jadu pszczelego – melityny. Jest to silna substancja o charakterze toksycznym, ale przy odpowiedniej obróbce termicznej traci właściwości trujące. Stawia to naukę przed wielkim wyzwaniem, jakimi są choroby cywilizacyjne obecnego wieku, ale i pojawianiu się nowych, trudnych do zdiagnozowania.
Ewelina Stajnder, dn. 24.04.2019 r.
Źródła:
- https://zakleszczonapolska.wordpress.com
- https://pl.wikipedia.org/wiki/Kleszcze_(paj%C4%99czaki)
- materiały szkoleniowe – Państwowy Instytut Weterynaryjny - PIB w Puławach